Na początek coś dla zarobionych, którym czasu nie starcza na zajęcia domowe i treningi. Taki gadżet znalazłam tutaj i zapożyczyłam fotkę. Rower z wbudowaną pralką pozwoli ubrania jednocześnie brudzić i prać. Fantastyczne!

Coś dla prawdziwych elegantów. Fotka pochodzi z aukcji internetowej, która niestety się skończyła, ale wiecie - Mikołaj może wszystko!

Coś dla sprzętowych minimalistów - pompka mniejsza od długopisu. Fotka mojego autorstwa (a recenzja w przyszłości).

Dla rowerzystów-filatelistów. Na pewno tacy się znajdą. Świetny podarek, bo nie zajmuje zbyt wiele miejsca. Fotka pochodzi z aukcji internetowej.

Pralkę już mam, pompkę zresztą też, znaczków nie zbieram, a w krawatach nie chodzę. Ale zamierzam poprosić mojego Mikołaja o coś zupełnie innego - o wspólną przejażdżkę w święta. Albo nawet dwie!
A Wy napisaliście już listy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarz. :)